Kiedy zdjęcie z komórki nie nadaje się do druku?

Kiedy zdjęcie nie nadaje się do druku

Od wielu lat tworzymy gazety dla mikro i makro firm, a także dla Urzędów Miast, czy Gmin. Naszymi klientami są eksperci marketingu, ale także amatorzy. Z myślą o tych drugich po raz kolejny przytaczamy garść wskazówek. Tym razem skupiamy się na najczęstszym problemie: dlaczego zdjęcia z komórki lub aplikacji typu Whatsapp, Messenger, czy Facebook mogą się nie nadawać do publikacji.

1. Rozmiar ma znaczenie.

Tak naprawdę wszystko rozchodzi się o rozmiar. Przy małych zdjęciach mieszczących się w 1-2 łamach tekstu, problem jest średnio widoczny, nawet przy publikacjach na papierze kredowym często można przymknąć oko. Gorzej, gdy mowa o formacie większym, typu ¼ , ½ lub cała strona. Zwłaszcza cała strona.

To, co dobrze wygląda na ekranie, nie zawsze tak samo dobrze wyjdzie na papierze.

2. Konwersja, kompresja i inne k

Aparaty komórkowe chwalą się ogromnymi matrycami. Niestety w większości przypadków rewelacyjna matryca połączona jest z bardzo kiepskim obiektywem. Stąd większość aparatów komórkowych (w tym wysokobudżetowych) będzie wykonywało zdjęcia nie nadające się do druku papierowego. Algorytm wciąż nie przeskakuje ograniczeń matrycy. Producenci szukają rozwiązań alternatywnych i niewykluczone, że w najbliższym czasie takie otrzymamy, dotychczas jednak bezlusterkowiec lub lustrzanka za 1-2 tys. zł wykona lepszej jakości zdjęcie.

3. Jak lepsze, skoro zdjęcie z komórki jest żywe, zdjęcie z aparatu blade

Aparaty komórkowe najczęściej już w trakcie robienia zdjęć dokonują ich obróbki (np. tworząc HDR w locie), stąd efekt na ekranie wychodzi na plus dla aparatów. Niestety niemalże wszystkie zdjęcia i tak zostają oddawane obróbce graficznej przed wysłaniem do druku, wtedy zdjęcia blade uzyskują koloru, a zdjęcia kolorowe niejednokrotnie uzyskują artefaktów. Ponadto, różnicę między zdjęciem z aparatu komórkowego i aparatu fotograficznego łatwo porównać przy powiększeniu: powiększeniu, które często stosuje się w gazetach i czasopismach, aby odpowiednio dokadrować zdjęcia.

4. Zdjęcia z Facebooka, Whatsappa, Messengera

Nieco inna kwestia dotyczy zdjęć z Facebooka, Messengera i Whatsappa. Jeśli posiadamy najlepszą lustrzankę świata i wyślemy zdjęcie do gazety / czasopisma przez jedną z ww. aplikacji… to nie nada się ona do druku. Dlaczego? Kluczem jest kompresja. Aby ograniczyć liczbę danych, wiele aplikacji kompresuje zdjęcia i zmniejsza ich objętość. Na ekranie telefonu lub komputera wygląda to wystarczająco. Jednak druk gazetowy i druk czasopism jest znacznie bardziej wymagający niż wygląd na ekranie niewielkich urządzeń elektronicznych. W praktyce: Whatsapp potrafi skompresować zdjęcie 50-100 x razy. Z ok. 10 megabajtów do 0,1 – 0,5 megabajta.

Podsumujmy:

Dział graficzny Własnej Gazety niejednokrotnie przymyka oko (tj. informuje o możliwych artefaktach) na słabszą jakość zdjęć, w przypadku, gdy te mają być niewielkich rozmiarów w gazecie. Stanowczo jednak odradza używać na okładce, rozkładówce, reklamie (lub po prostu w dużych rozmiarach) zdjęć wykonanych telefonem lub przesłanych za pomocą aplikacji typu Whatsapp, Facebook, Messenger.

To, co dobrze wygląda na ekranie, nie zawsze tak samo dobrze wyjdzie na papierze.

 

Artykuł nie jest poradą prawną. Raczej należy traktować jako niezobowiązujący felieton, czy komentarz.