Według polskiego prawa, dopiero przesyłka niedostarczona w ciągu 30 dni uznawana jest za zagubioną. Oznacza to, że firmy kurierskie mają aż 30 dni na dostarczenie przesyłki. A klient – w skrajnym przypadku – będzie miał 30 dni w zawieszeniu, gdzie właściwie nie za bardzo wiadomo co zrobić. Bo co jeśli wydrukuje nakład ponownie, a przesyłka się znajdzie w międzyczasie?
Co jakiś czas w internecie wybucha afera, ktoś przesyłał coś kurierem w opcji z ekstra gwarancjami, bo zależało mu na szybkiej dostawie i… przesyłka nie została dostarczona lub zaginęła. Część internautów wtedy się solidaryzuje zwyzywając firmy kurierskie, a część wyśmiewa. Ale czemu tak się właściwie dzieje, że przesyłki nie docierają w parę godzin pomimo gwarancji dostawy? I dlaczego nadawanie pilnych przesyłek firmami kurierskimi to bardzo zły pomysł? O tym wspominamy w tym tekście. Warto to przeczytać, aby nie dać się zaskoczyć.
Większość drukarni przemilcza niewygodny fakt
Chyba jako jedyna, a przynajmniej jako jedna z niewielu drukarni w Polsce w ogóle wspominamy o takim fakcie, jak możliwe problemy z wysyłkami kurierskimi i konsekwencjami jakie to może powodować.
Czemu nikt inny nie chce o tym mówić?
- Bo zdecydowana większość drukarni bazuje na dostawach kurierskich i takie informacje działają tylko na niekorzyść drukarni.
- Takie sytuacje są marginalne w skali wszystkich wykonywanych wysyłek
Zatem nie wspominają wcale (wszak reguluje to prawo), albo lakonicznie informują o tym w regulaminach. W końcu odsetek niedostarczanych szybko publikacji jest niewielki i wiele drukarni uważa, że to po prostu problem klienta. Do tego większość drukarni nie jest w stanie zaproponować nic w zamian. Więc zgodnie z zasadami: „czego oczy nie wiedzą, tego sercu nie żal”… i „milczenie jest złotem” o tym, że nie zawsze przesyłka dociera w 1-2 dni, klienci innych drukarni dowiadują się w momencie, gdy są w czarnej… no, powiedzmy dziurze. . Oczywiście we Własnej Gazecie podejście do klienta mamy zupełnie inne, co też jest jednym z naszych atutów, a czego efektem są chociażby takie teksty.
Oczekiwanie w zawieszeniu
30 dni to maksimum, jakie według prawa przewozowego mają firmy kurierskie na dostawę przesyłki i dopiero po tym czasie można uznać, że przesyłka zaginęła. Właściwie od tego momentu rozpoczyna się proces reklamacyjny z firmą kurierską i próby wynegocjowania pełnego zwrotu wartości przesyłki. Co też nie jest zero-jedynkowe, a przede wszystkim sam proces znów może trwać kolejne dni. I te dni są o tyle istotne, że jeśli klient zdecyduje na dodruk np. 29 dnia i tego dnia przesyłka się odnajdzie… zostanie z podwójnym nakładem za który raczej nikt nie będzie chętny zwrócić kwoty poniesionych kosztów.
Gwarancja szybkiej dostawy to często tylko chwyt marketingowy
Część firm kurierskich oferuje lub oferowało dodatkową gwarancję pewnej dostawy w 24 godziny. Na papierze koncepcja wyglądała dobrze: firma kurierska zobowiązuje się, że stanie na rzęsach, aby w 24 godziny dostarczyć przesyłkę, po to wykupywało się specjalny dodatkowy pakiet. I tak na przykład jedna z największych firm kurierskich w Polsce oferowała tę dodatkową usługę za 1 zł. Dlaczego tak tanio? Bo był haczyk. Haczyk, który działał, gdy firmie nie udało się dostarczyć przesyłki w gwarantowane 24 godziny. Mianowice regulamin „gwarancji dostawy” dokładnie precyzował rekompensatę strat i ta wynosiła równowartość usługi. Czyli w tym przypadku było to całe 1 zł. Bo w rzeczywistości tej „gwarancji dostawy” chodziło tylko o iluzję bycia zaopiekowanym. Klient miał chcieć wybierać tę konkretną firmę, bo TA firma wręcz gwarantowała dostawę w 24 godziny. A, że w praktyce „gwarancja” niczego to nie zmieniała… cóż… Klient musiałby wczytać się w regulamin.
Okresy świąteczne najbardziej awaryjne
Konkurencyjne drukarnie właściwie w ogóle nie informują, że przesyłka może nie zostać dostarczona na następny dzień. Nie chcą tego robić, ponieważ większość firm kurierskich około 90% dostaw realizuje w w 1-3 dni robocze. Sytuacje związane z awariami są marginesem zwłaszcza poza gorącymi okresami jak sezony przedświąteczne. Jednak, gdy zbliża się okres przedświąteczny firmy kurierskie są przeciążone i wtedy najczęściej dochodzi do awarii i problemów.
Przepisy a 30 dni
Informację o 30 dniach znajdziemy bezpośrednio w Prawie przewozowym (PDF | HTML). Artykuł 52 mówi „Przesyłkę, która nie nadeszła do miejsca przeznaczenia wskazanego w liście przewozowym w ciągu 30 dni od upływu terminu przewozu, uważa się za utraconą.”. Stąd ten okres w regulaminach wynosi właśnie taki czas.
Firmy kurierskie zabezpieczają się w regulaminach
DPD w regulaminie ma taki paragraf §19,1b: Regulamin Świadczenia Usług w Obrocie Krajowym – ważny od 1 stycznia 2024 r.:
Usługa, do której znajduje zastosowanie Prawo pocztowe uznana będzie za niewykonaną w przypadku, gdy: przesyłka nie zostanie doręczona Odbiorcy w terminie 30 dni od upływu przewidzianego terminu wykonania usługi.
DHL w swoim regulaminie w § 15, 4 ma taki zapis:
Usługę pocztową uważa się za nienależycie wykonaną, jeśli nastąpiło opóźnienie w doręczeniu przesyłki albo w przypadku ubytku lub uszkodzenia przesyłki. Usługę pocztową uważa się za niewykonaną w przypadku utraty przesyłki. Za utraconą uważa się przesyłkę, która nie doszła do miejsca przeznaczenia wskazanego w liście przewozowym w ciągu 30 dni od upływu terminu doręczenia. W przypadku niewykonania Usługi pocztowej niezależnie od należnego odszkodowania DHL zwraca w całości pobraną opłatę za Usługę pocztową.
Regulamin Fedexu w pragrafie 8.1 informuje o terminie 30 dni:
8.1 – Za niewykonanie lub nienależyte wykonanie Usługi, której przedmiotem jest Przesyłka Kurierska, lub utratę Przesyłki w ramach Usługi, której przedmiotem jest Przesyłka Kurierska, FedEx ponosi odpowiedzialność wedle następujących zasad:
a. Usługę, której przedmiotem jest Przesyłka Kurierska, uważa się za niewykonaną, gdy nastąpiła jej utrata, przy czym za utraconą uważa się Przesyłkę Kurierską, której nie można Doręczyć w terminie 30 dni od dnia nadania;
Inpost o maksymalnym terminie dostawy wspomina w paragrafie 11 punkt 5 regulaminu
Usługę uważa się za niewykonaną w szczególności w przypadku utraty (zagubienia, całkowitego zniszczenia) Przesyłki przez Operatora lub, gdy doręczenie Przesyłki albo zawiadomienie o próbie jej doręczenia nastąpiło po upływie 30 dni od dnia nadania.
GLS o maksymalnym terminie dostawy wspomina w paragrafie 9 punkt 3:
Usługę uważa się za niewykonaną w przypadku utraty Przesyłki po jej przyjęciu przez GLS Poland do przemieszczenia, a gdy odbiór dokonywany jest zaplombowanym środkiem transportu, to po fizycznej rejestracji (pierwszym skanie) Paczki w systemie GLS Poland. Za utraconą uważa się Paczkę, która nie została doręczona Odbiorcy, bądź osobie trzeciej przez niego upoważnionej (doręczenie zastępcze) ani nie została dostarczona do Miejsca Dostawy przy usłudze FDS (Pozostawienie Paczki bez podpisu) w terminie 30 dni od dnia jej przyjęcia przez GLS Poland do przemieszczenia lub w przypadku transportu zaplombowanym środkiem transportu od momentu jej fizycznej rejestracji (pierwszego skanu) w systemie GLS Poland.
Orlen Paczka w paragrafie 8 punkt 3 wspomina o terminach dostawy:
§ 8. 3. Za utraconą uważa się Przesyłkę, która nie została dostarczona do Punktu odbioru lub Punktu
zastępczego w terminie 30 dni od upływu terminu określonego w § 3 ust. 12.
UPS zaś o maksymalnym terminie dostawy wspomina w paragrafie 9 punkt 7:
Z zastrzeżeniem przepisów bezwzględnie obowiązujących, usługi pocztowe mogą zostać uznane za nienależycie wykonane w przypadku uszkodzenia lub ubytku przesyłki, a w przypadku przesyłki kurierskiej także w razie niedoręczenia przesyłki w gwarantowanym terminie z powodu opóźnienia UPS, a za niewykonane w przypadku utraty przesyłki. O ile bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa nie stanowią inaczej, niedoręczoną krajową przesyłkę uważa się za utraconą po 30 dniach od jej przewidywanego terminu doręczenia. Nadawcom nie będącym konsumentami nie przysługuje prawo do potrącenia ich wierzytelności z wierzytelnościami UPS oraz prawo przelewu wierzytelności wobec UPS na osobę trzecią bez zgody UPS na piśmie
Jak się zabezpieczyć przed 30-dniowym zawieszeniem
Możliwości jest parę:
-
- 1. Nie zostawiaj decyzji druku gazety na ostatni moment. 30 dni to zapas czasu w którym będziesz wiedział dokładnie na czym stoisz. Jeśli zaś nie masz takiego czasu, korzystając z takiej wysyłki musisz się liczyć, że jest szansa na to, że przesyłka nie dotrze szybko
-
- 2. Rozważ dostawę bezpośrednią: największe i najlpesze drukarnie jak WlasnaGazeta.pl oferują druk bezpośredni realizowany własnym transportem. Taka dostawa jest droższa, bo jest dedykowana, ale – przynajmniej we Własnej Gazecie – transport jedzie dokładnie we wskazanym kierunku
-
-
- 3. Skontaktuj się z drukarnią, czy proponują narzędzia dodatkowe. We WlasnaGazeta.pl, gdzie obsługa klienta jest priorytetowa, staramy się proponować rozwiązania dopasowane do potrzeb i budżetów klienta.
-
Przede wszystkim jednak pamiętaj, druk na ostatni moment zwiększa szanse na awarie po drodze, a tym samym zwiększa prawdopodobieństwo niezrealizowania usługi w interesującym Cię czasie. WlasnaGazeta oferuje druk gazet w technologii druku gazetowego w jakiej drukuje się m.in. dzienniki, czy lokalne tygodniki/dwutygodniki, który charakteryzyje się bardzo szybkim czasem realizacji, jednak niejednokrotnie zdarzało się, że w sytuacji w której klient wybierał dostawę kurierską, paczka nie docierała na następny dzień, chociaż spełnione były wszystkie przesłanki o jakich wspominały firmy kurierskie.
Szybka dostawa z WlasnaGazeta.pl
Na koniec, warto przypomnieć ponownie: w ramach usługi druku gazety świadczymy również usługi dostaw bezpośrednich. Takie dostawy zdecydowanie są droższe – zwłaszcza przy druku gazet w niskich nakładach, jednak mają zdecydowanie jedną przewagę: szansa na zagubienie, niszczenie jest zdecydowanie marginalna i póki co, nigdy – w całej historii marki Własna Gazeta – nie odnotowaliśmy takiego przypadku w ramach dostaw bezpośrednich. Za to w ramach dostaw typowych kurierskich już i owszem. Opóźnienia dotyczyły zarówno wysyłek paczkowych i paletowych, zaś zagubienia, zniszczenia, utraty miały miejsce w przypadku dostaw paczkowych.
Podsumowanie
- Firmom kurierskim zdarzają się utraty, opóźnienia i zniszczenia przesyłek. Po prostu. To efekt skali.
- Jeśli zależy Ci na szybkiej dostawie: pytaj o dostawy bezpośrednie. Największe i najlepsze drukarnie jak WlasnaGazeta.pl oferują takie usługi
- Jeśli budżet nie pozwala Ci na dostawy bezpośrednie, zapytaj nas o możliwości hybrydowe, spróbujemy coś poradzić
- A najlepiej nie czekaj na ostatni moment, im więcej czasu zapewniasz na druk i transport, tym większą odporność uzyskujesz na wypadki losowe
A piszemy o tym przede wszystkim dlatego, że wielkimi krokami zbliża się najgorętszy okres w branży kurierskiej w roku, czyli okres przedbożonarodzeniowy.
Propozycje linków:
Druk gazety | druk gazetek reklamowych | Skład gazet | Skład tekstu | Druk gazet | ::: | Druk Gazet – Co Musisz Wiedzieć? | Ciekawe: Druk, A Druk Gazety? Co To? Czym Się Różni? | Jak Drukuje Się Gazetę? | Poradnik: Skład Gazety ZA DARMO I Druk We WG |Artykuł nie jest poradą prawną.
Raczej należy traktować jako niezobowiązujący komentarz.
Szanowni Państwo,
rozpoczyna się najgorętszy okres we Własnej Gazecie. W związku z tym, zachęcamy do bookowania terminów z wyprzedzaniem i upewnienie się, że termin w interesującym Państwa ...
Dzisiaj jak co roku Własna Gazeta przyłącza się do tego jakże ważnego święta. Cieszmy się, że możemy świętować w wolnym kraju.
TO SĄ NOTY. Nasze krótkie komunikaty
Wszystkie no...
Od 30 października 2025 roku Affinity – profesjonalny pakiet m.in. do DTP (w tym składu graficznego gazet przeznaczonych do druku) jest za darmo. Ale jest jedno małe „ale”.
(wię...
Dokonując składu gazety należy unikać pewnych rozwiązań, inaczej szansa na nieatrakcyjny, błędny druk lub nawet odrzucenie materiałów graficznych przez drukarnię gazet – drastycznie wzras...
Druk gazetowy, tzn. na papierze gazetowym (na jakim drukuje się np. dzienniki) znacznie różni się od typowego druku offsetowego. Jednym z ważnych elementów jest maksymalna ilość farby, jaka mo...
Klient nie zauważył ogromnego babola. Ale w Własnej Gazecie (w przeciwieństwie do innych drukarni) staramy się takie błędy wychwycić.
(więcej…)