Podsumowanie badań czytelnictwa gazet i czasopism w Polsce. W poprzednich artykułach wspominaliśmy o wynikach badań, pora na podsumowania.
Ten artykuł jest kontynuacją serii:
https://wlasnagazeta.pl/artykuly/newsy/kto-rzadzi-rynkiem-tygodnikow-w-polsce-w-2023-roku/
https://wlasnagazeta.pl/artykuly/newsy/dwutygodniki-w-polsce-2023-rzadzi-jeden-wydawca/
https://wlasnagazeta.pl/artykuly/newsy/miesieczniki-w-2023-lider-jest-jeden/
Co roku PBC udostępnia wyniki badań czytelnictwa gazet i czasopism. Co badają ankiety? Czytelnictwo, czyli nie jest badane, ile osób kupuje dany tytuł, lecz ile osób czyta wybrany tytuł. Różnica jest znaczna i wg badań PBC może wynosić w skrajnych sytuacjach aż dziesięciokrotność nakładu. Dla przykładu wydawnictwo Bauer informuje, że czasopismo Tina, wydawana jest w nakładzie 40 tys. egz., ale każdy z numerów przegląda prawie 10 osób, bowiem czytelnictwo wynosi aż 308 482 osób (źródło: https://bauer.pl/czasopisma/ ) . Czy to możliwe, że po każdą gazetkę sięga 10 osób? Odpowiedź na to pytanie pozostawiamy wam.
PBC jednak precyzyjnie informuje w jaki sposób przeprowadzane są badania. Używane do tego są dwie metody:
- CAPI, gdzie ankieter przeprowadza wywiad z respondentem,
- i CAWI, czyli ankieta.
W ramach badania realizowanych miesięcznie jest około 2 tys. wywiadów.
Wyniki ankiet prezentowane są za pomocą dwóch wskaźników, procentowym CPW i „Estymacja na populacji”, co oznacza średnią liczbę czytelników, którzy zetknęli się z przeciętnym wydaniem pisma. Zetknęli, czyli przeczytali je lub przejrzeli.
4 duże dzienniki
Z badań nad dziennikami, które są najdokładniejsze i uwzględniają podział na województwa, wyciągnąć wniosek można jeden: prasą rządzą redakcje Polska Press, Ringer Axel Springer, Agory, ZPR. Należy jednak pamiętać, o istotnym fakcie: dzienniki, to gazety wydawane codziennie lub prawie codziennie. Badanie nie uwzględnia innych publikacji wydawanych na papierze gazetowym, w tym np. tygodników, czy dwutygodników lokalnych. Kluczem dla tej dziedziny jest nie papier, a częstotliwość. Warto jednak odnotować, że swoje miejsce znajduje tutaj Puls Biznesu, publikacja branżowa. Czy treści branżowe skierowane bezpośrednio do wybranych grup docelowych, są szansą na ożywienie prasy codziennej w Polsce?
Więcej na temat dzienników piszemy TUTAJ
Tygodnikami rządzi Bauer
Przy ogólnopolskich tygodnikach – zwłaszcza tych wysokonakładowych – rządzi wydawnictwo Bauer. Z pojawiających się w badaniu 17 tytułów aż 12 należy do wydawnictwa Bauer. 70% najpopularniejszych ogólnopolskich tygodników należy do wydawnictwa Bauer. Bauer jest zdecydowanym liderem tygodników, nie należą do niego tylko Newsweek Polska, Gość Niedzielny, Polityka, Sieci.
Więcej na temat tygodników piszemy TUTAJ
Dwutygodnikami rządzi również Bauer
Na 12 najpopularniejszych dwutygodników, które pojawiły się w badaniu, tylko Viva nie należy do wydawnictwa Bauer. Wg badania, prawie 92% najchętniej czytanych publikacji należy do tego wydawnictwa.
Więcej na temat dwutygodników piszemy TUTAJ
W miesięcznikach więcej wydawnictw. Ale tylko trochę.
Przy miesięcznikach sytuacja nieznacznie się poprawia. Tu już! 6 na 17 tytułów nie należy do wydawnictwa Bauer. To daje prawie 70% rynku ogólnopolskich najpopularniejszych miesięczników.
Więcej na temat miesięczników piszemy TUTAJ
Podsumowanie:
W badaniach PBC rynkiem ogólnopolskich tygodników, dwutygodników i miesięczników rządzi bezapelacyjnie wydawnictwo Bauer. Na 46 tytułów, tylko 12 nie należą do wydawnictwa. To oznacza, że prawie 74% ogólnopolskich tytułów należy do wydawnictwa Bauer. Oczywiście, jak wcześniej wspomnieliśmy, w badaniu nie pojawiają się lokalne publikacje jak miejskie tygodniki, miesięczniki, etc., nie znajdziemy w badaniu również publikacji o niższych nakładach, czy publikacji wydawanych rzadziej, nieregularnie. Nie zmienia to jednak faktu, że spory kawałek tortu dostał się w jego ręce. Czy to dobrze, czy źle? Dla przykładu niemiecki rynek prasowy jest niechętny zagranicznym wydawcom. Wspomina o tym. m.in. Rzeczpospolita, czy WP
Pełne badanie dostępne jest na stronie PBC.
Artykuł nie jest poradą prawną. Raczej należy traktować jako niezobowiązujący felieton, czy komentarz.
Ps.: a jeśli interesuje Was wydanie własnej gazety lub czasopisma, zapraszamy. Robimy to profesjonalnie. Od zera. I tanio.